niedziela, 10 kwietnia 2016

BAŃKI CHIŃSKIE - SPOSÓB NA POZBYCIE SIĘ CELLULITU



Dziś trochę o ... bańkach chińskich. W medycynie ludowej stosuje się je przede wszystkim w leczeniu grypy i przeziębień. Obecnie ich zastosowanie jest znacznie bardziej rozległe. Popularność zyskują w salonach kosmetycznych, przy zabiegach odchudzających lub zwalczających cellulit.

Na ulotce załączonej do opakowania możemy znaleźć informację, że bańki chińskie pomagają na:

- bóle kręgosłupa
- problemy ze stawami
- choroby płuc
- problemy z układem krążenia
- dolegliwości mięśniowe, a także bóle różnego pochodzenia

Przyznam szczerze, że mnie najbardziej zainteresował efekt znacznego ujędrnienia ciała, który można ponoć zaobserwować przy regularnym stosowaniu masażu z wykorzystaniem baniek chińskich. 

Zachęcona opiniami w internecie, poszłam do najbliższej apteki. Za cały zestaw 4 gumowych baniek zapłaciłam niecałe 30 zł. Co w porównaniu do ceny za jednorazowy zabieg w gabinecie kosmetycznym ( od 60-100 zł) było miłym zaskoczeniem.


Przed przystąpieniem do pierwszego zabiegu nałożyłam na skórę ujędrniający olejek do ciała, co znacznie ułatwiło przesuwanie bańki w trakcie masażu. Ważne żeby zawsze zaczynać masaż w kierunku serca, czyli od nóg do góry. 

Moje efekty po miesięcznej kuracji:

- skóra znacznie bardziej ujędrniona
- pośladki uniesione
- cellulit znacznie mniej widoczny
- ładniejszy koloryt skóry 

A co najwięcej mnie zdziwiło:

- 3 cm mniej w obwodzie ud !!!

Przyznam, że do tematu baniek chińskich podchodziłam sceptycznie. Jednak efekty przerosły moje oczekiwania. Jeśli taki efekt osiągnęłam po miesięcznej kuracji, to już nie mogę się doczekać co będzie za jakiś czas. Bardzo polecam Wam ten zabieg :) oczywiście jeśli nie ma przeciwwskazań do jego stosowania.

W razie pytań piszcie w komentarzach :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz