piątek, 21 października 2016

WIZYTA U GINEKOLOGA


Dziś temat trochę inny od pozostałych, ale tak samo, a może nawet dużo bardziej ważny. Pierwsza wizyta u ginekologa spędza sen z powiek wielu dziewczyn. Strach, lęk, obawa, nieraz tak wielki stres, że serce wali jak szalone już na samą myśl o wizycie.

Przeglądając fora internetowe można znaleźć opisy pań nawet po 40 roku życia, które ani razu nie odwiedziły ginekologa !!!
Na samego raka piersi co roku zapada ponad 20 tysięcy kobiet. Wykryty we wczesnym stadium jest całkowicie wyleczalny. Pamiętajmy o tym, że profilaktyka to podstawa. A piszę o tym dlatego, że sama długo zwlekałam z wizytą u ginekologa. Pierwszy raz poszłam w wieku 22 lat. I to nie z chęcią, a raczej z powodu guzka, który zauważyłam na piersi. Na szczęście były to jedynie powiększone węzły chłonne, dzięki czemu odetchnęłam z ulgą.


Pani ginekolog była bardzo delikatna, badanie trwało dosłownie chwilę. czułam się bardzo dobrze, jak na sytuację, w której się znalazłam. Rozwiała wszelkie moje wątpliwości. 

Kilka informacji o tym, na co zwrócić uwagę przed wizytą:

- po pierwsze nie idzie do pierwszego lepszego ginekologa, zapytajcie znajomych, sprawdźcie opinie w internecie. 
- przed wizytą dokładnie się umyjcie, odświeżcie
- ubranie wygodne, najlepiej tunika, żebyście nie czuły się aż tak skrępowane nagością. Ona zawsze więcej przysłoni



I co najważniejsze nie bójcie się, to tylko lekarz tak jak każdy inny, to jego praca i jeśli traficie na dobrego specjalistę to nie poczujecie żadnych niedogodności. A badać się warto, bo jak wiadomo, lepiej zapobiegać niż leczyć :)